niedziela, 17 marca 2013


- po co przyszłaś?
- byłam ciekawa, czy pamiętam jak to było...


            Kończą się sentymentalne, zimowe wieczory. Takie, na które się czeka i takie, których staramy się unikać. Czasem najgorszą rzeczą, jaką możemy zrobić jest zatrzymanie się na moment i wrócenie, chociażby myślami, do tego, za czym naprawdę tęsknimy... Może lepiej trochę rzadziej wyciągać pudełko ze zdjęciami. Wyszło słońce, czas żyć, aby w kolejną zimę znów usiąść z kakaem i poużalać się nad sobą trochę. Taki to właśnie czas. Czas sentymentów i wspomnień. Czasami nas męczy i nie daje żyć; czasem wzrusza, a czasem po prostu boli. Każdy z nas przeżył takie chwile, o których nigdy nie zapomni. 
Nie wiem ile w tym racji, prawdy i sensu, ale ktoś powiedział kiedyś,że nie należy wracać do miejsc, w których byliśmy naprawdę szczęśliwi...
Jestem pewna, że każdy z nas ma w życiu taką osobę, której nie zapomni. I nie ważne czy to był brat, chłopak, czy chomik. 
Być może usiądziesz teraz  i będziesz próbował przywołać pamięcią ważne dla Ciebie chwile. Nie przejmuj się, jeśli obrazy będą już trochę rozmazane, głosy niewyraźne, słowa niezrozumiałe i momenty zapamiętane niepewnie. Może i zapomniałeś, jak to wtedy wyglądało. Ale nigdy nie zapomnisz, jak się przy tej osobie czułeś.


" Ciekawe jak mnie zapamiętałeś? - jako dziewczynę łasą na jagodowe placki, czy dziewczynę ze złamanym sercem... "



Coldplay- ' fix you ' - koniecznie posłuchaj.



- Szukam powodu...
- Wydaje mi się, że czasem lepiej go nie znać, a czasem powód nie istnieje.
- Wszystko ma powód!

1 komentarz:

  1. nawet tutaj zrobiło się jaśniej:D to znak, że wiosna już tuż:P

    OdpowiedzUsuń