niedziela, 28 kwietnia 2013

I nie wiem teraz, czy coś między nami było,

nawet jeśli, to wszystko już się skończyło...

I choć widzę w Twoich oczach niedosyt,

nie potrafię dzisiaj nic z tym zrobić,

Jest trochę smutno, kiedy wracamy myślami,

ale boimy się momentów, kiedy zostajemy całkiem sami.

I dzisiaj chyba nie możemy zacząć wszystkiego od nowa,

ale umówieni byliśmy wieczorem na browar.

Lekceważyć niedosyt, to metoda na teraz,

co będzie później, jeszcze przyjdzie nam wybierać.

I nie, nie wrócimy do tego co było,

ale pamiętaj, że byliśmy umówieni na piwo.

I choć czasami cię widzę, nie wiele jestem w stanie powiedzieć,

to pewnie dlatego, że mieliśmy już zawsze tyle znaczyć dla siebie.

Nie ważne jest wszystko, zostało jak obraz,

pieprzony sentyment, tkwiący w naszych oczach.

Już w nie nie patrzę, nie mam odwagi,

za wiele mogłabym jednym spojrzeniem stracić.

Czasem wolałabym cię chyba minąć, nie zobaczyć,

zdecydowanie łatwiej, lepiej jest dla kogoś nic nie znaczyć.

Jak cię znowu spotkam, będzie trudno cokolwiek powiedzieć,

tkwię w przekonaniu, że lepiej jest wszystkiego nie wiedzieć.

Przepraszam, ale nie przekaże ci nikt, że o tobie myślę,

jak ci serce będzie pękać, to może przepłyń żabką Wisłę.

Sumienie zawsze miałeś czyste,

jak się go nie używa, trudno mówić o jakiejkolwiek rysie.

I nie obiecuję, że spam będę namiętnie czytać,

łatwiej będzie zmienić mail'a, niż na nowo to przeżywać...

A teraz już mnie nie ma, dodam tylko, że życzę tobie szczęścia,

i mimo wszystko, tak trudno będzie mi nie pamiętać...









źródło prywatne, dziękuję za możliwość udostępnienia

piątek, 26 kwietnia 2013

Najgorsze dni w życiu są najlepsze do zmiany kierunku



"Naprawdę jestem tam, czytam co do mnie piszesz,
i myślę, że myślimy podobnie, nawet jak mamy inne życie..."

Zostałam zapytana o sens życia. Nie o to, czy takowy istnieje; tylko o to, czy ja taki mam i czy w niego wierzę. Moja odpowiedź była krótka: "każdy ma gorsze dni". Czy uzasadniona? Nie chcę się usprawiedliwiać, nie wolno mi tego robić; to krzywdzenie samego siebie. Osobiście uważam, że nie należy rozpaczać z powodu braku istoty sensu w danym czasie naszego życia. Gdyby był on ściśle określony dla wszystkich razem, życie byłoby takie nudne. Nie zapominajmy o tym, że życie to nie kara, a wielka nagroda. Los wygrany na loterii. Gdyby reguły były ściśle określone, cel narzucony z góry, a droga wytyczona, bylibyśmy niewolnikami stanu, w którym się znajdujemy. Tak nie jest. Czasem sens jest przecież jednocześnie celem, nie wydaje Ci się?
Życie jest zdecydowanie łatwiejsze, kiedy się coś sobie zakłada, do czegoś dąży. Czasem przyjemniejsze i przybrane w barwniejsze, różnorodniejsze emocje wtedy, kiedy się na coś czeka... Ale czy o to chodzi, żeby było łatwo? Nikt nam tego nie obiecał. Trzeba pamiętać o tym, że najkrótsze drogi to najczęściej ślepe zaułki. Tak więc sens sam w sobie istnieje na pewno. Sęk w tym, że dla każdego jest on własny, indywidualny i każdy może go osiągnąć w dowolnym momencie swojego życia. Sens- innymi słowy: żyć po coś. A może właśnie, żyć mimo czegoś?
To trochę jak z miłością. Nie ma powodu do miłości, kocha się pomimo wszystko.

Sens życia to sprawa bardzo indywidualna. Zależy również od czynników zewnętrznych jak i wewnętrznych. Psychiki, określonego stanu, biegu wydarzeń, przeżyć. Nie mnie o tym decydować, jaki on będzie i czy w ogóle się pojawi w Twoim życiu, drogi czytelniku. Może żyjesz chwilą, może cieszysz się tym co jest i nie chcesz do niczego zmierzać. Ważne, żebyś kochał siebie w tym co robisz, a o swoim bajkowym życiu, mógł opowiadać milionom.



" Dzisiaj nie ma tu Ciebie, sam się prześcigam w pomysłach

od tamtego dissa znowu mija kolejny rok,

i to już nie ma znaczenia dzisiaj, o co nam wtedy szło.

Czułem wtedy złość, dziś jestem wdzięczny,

przez to zmieniłem flow i to dało mi kopa żeby być lepszym.

Już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa,

lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar... "



Cytat na dziś: Dopóki jesteś- wszystko ma przyszłość...

niedziela, 14 kwietnia 2013

' Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest chyba uczuciem jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej, niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko. Podobno nic nie trwa wiecznie, ale (...) czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie '



12. 04. - światowy dzień czekolady
' Dom jest tam, gdzie CZEKOLADA ' - SiedemRazyDziś



' biochemia dowodzi, że nie ma różnicy pomiędzy miłością, a dużą ilością czekolady '


' jeść samemu czekoladę, to jak pić samemu wino - okropne '


' Nie wierzcie, że czekolada jest substytutem miłości. Miłość to substytut czekolady. '

' Życie jest jak czekolada. To, co gorzkie pozwala docenić cukier '




Już w tym tygodniu wiadomości prosto z Turcji. Czekajcie na link :) Pozdrowienia. 

Pykło! Pierwszy tysiąc! Dziękuję dziubeczki



 

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

" dziękujemy Bogu za wódkę, kofeinę i bezprzewodowy internet... "


Od dawna wiedziałam, o czym chcę napisać następny post. Ale czasem strach nas ogarnia i paraliżuje. Tak nie wiele jesteśmy w stanie zrobić. Czasem przekazać własne myśli jest tak trudno. Wszystko dlatego, że słowa zmniejszają uczucia. Sprawiają, że to co w głowie było piękne i wielkie, staje się okrutnie zwyczajne.
W każdych nowych rozmyśleniach, zostaje zawarte jednak pytanie. Jest to zawsze jedno z miliona tych, na które odpowiedzi nie potrafimy znaleźć.
To kolejny dowód na to, że ironia nieustannie ma przewagę. Przez lata nie możemy znaleźć rozwiązań pytań najbardziej istotnych; a o tych, których chcielibyśmy uniknąć przez całe życie, dowiadujemy się najszybciej, w najbardziej brutalny sposób.
Ale przecież najlepszym sposobem na uniknięcie odpowiedzi, jest unikanie pytania.
Teraz mamy swoje teorie na temat tego, jak to jest 'lepiej'. Ale później, z pomarszczonymi dłońmi, siwymi włosami i dziesiątkami albumów ze zdjęciami na półce, będziemy wiedzieli, że lepiej było zapytać...
Lepiej byłoby wtedy usłyszeć najbrutalniejszą prawdę,  mieć prawdziwe przeświadczenia, właściwą ocenę sytuacji i brak miejsca na domysły. Ale przecież, wygodniej było nie zapytać...




 http://www.youtube.com/watch?v=cvoLN2ghrUI&feature=slpl
posłuchaj, nadesłane od Klaudii. Gorące uściski!


' Życie nie jest aż tak skomplikowane. Na pewno masz jakieś dobre wspomnienia ' AtakNaMetro



" Czy nie jest tak, że najbardziej kochamy to, czego nam brakuje?"